Włóczka- resztka YarnArt Jeans ecru z robienia serduszek (zrobiłam wszystkie, udało się!) i Nako Baby Blue Melange. Muszę przyznać że uwielbiam Jeans, jest supermiła i nitki nie rozdzielają się tak, jak w tej drugiej włóczce. Jak tylko wrócę do domu wracam do mojego Zpagetti (i Spagetti, mam też koralowy motek, będę porównywać), chwilowo jednak zajmuję się ponchem dla córeczki z Nako Baby i kolejną saszetką, już całą ecru, z Jeansu. Pozdrawiam "z urlopu"!
"koszyczkowym" zwyczajem woreczek ma zaznaczone dno:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz