Jeśli podoba Ci się coś z tego bloga, lub chcesz mieć coś, co mogę zrobić dla Ciebie, napisz: paniszydelko@gmail.com

środa, 25 czerwca 2014

Wielkie dzieło w malutkich częściach/ wspólne dzierganie i czytanie cz V

To zdecydowanie najbardziej czasochłonne, i powierzchniowo na pewno największe moje dotychczasowe zlecenie.

170 serduszek, z opisu dostępnego na Kasiulkowych Pracach (nie trzymam się opisu idealnie, zależało mi, żeby każde serduszko mogło się czymś różnić- i chyba na razie się udaje :)). Całość robiona szydełkiem 3 mm (jakiś czas temu zaopatrzyłam się w szydełko Clover) i włóczką YarnArt Jeans ecru (003). Wypełnienie- włókna poliestrowe. Przeznaczenie- podziękowania dla gości weselnych :) Z racji tego, że Panna Młoda zdecydować się nie może, czy mają to być serduszka na patyczku, czy serduszka na zawieszce, wciąż posiadają sznureczek z góry i z dołu, wykończenie już nie do mnie należy :)).

Termin goni, roboty masa, więc dzisiaj nie ma książki. Zresztą Głuchowskiego wciąż nie ruszyłam. Proszę o trzymanie kciuków, żeby dać radę!

Na zdjęciach- połowa zlecenia


10 komentarzy:

  1. No to dałaś po robocie! Ale widok oszałamiający, pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dołączam - o matko! Pełen podziw! To kompletnie nie dla mnie ;) Powtarzalności czynności i ilość by mnie zabiła ;););)

      Usuń
  3. fabryka jak u Chińczyków, pracowita jesteś....

    OdpowiedzUsuń
  4. Imponująca ilość :)) Na miniaturce u Maknety skojarzyły mi się z pierogami i narobiłam sobie smaka ^^ Trzymam kciuki za drugą połowę :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ludzie święci! Jaka manufaktura! Wow! Podziwiam i to bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne wykonanie, a panna młoda miała tez genialny pomysł na prezent ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. O matko, a to się zdłubałaś ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Robi wrażenie:)) Chylę czoła bo ja bym po trzecim miała dośc !

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne i jestem pod wrażeniem tak dużej ilości.

    OdpowiedzUsuń