Skończyłam miśka dzierganego metalową czwórką, czyli umęczonego :) Jest kochany, efekt mnie zadowala, więc niby warto było... Mam nadzieję że mojej przyjaciółce i malutkiej dziewczynce, która ma dostać tego misia, też będzie się podobał.
Efekt wielkościowy- ok 1,5-2 cm wyższy miś niż przy robieniu na szydełku 3,5 mm.
Włóczka ta sama co przy większości- BonBon Ince.
Dla porównania- mój pierwszy i ostatni miś razem :)
Mam przynajmniej pięć takich misiów jeszcze do zrobienia... i biorę się za coś innego. Nawet za inną maskotkę, ale potrzebuję lekkiej zmiany :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz