Ten tutorial jest boski, ten projekt jest boski, jestem z siebie zadowolona :D
Minionek powstał na zamówienie, koniecznie musiał być z gitarą, to jest :)
Użyłam pięć włóczek: żółtą i niebieską YarnArt Jeans, białą i popielatą BonBon Ince i czarną Bergere de France Ideale. Do tego żółty kordonek, czarna mulina, dwa kolory filcu i nici... Materiałożerne toto, ale wydaje mi się, że efekt jest wart zachodu. Teraz idzie do małego fana Stuarta (a dokładniej: minionka z gitarą!), a ja sama mam dwa inne szydełkowe zamówienia i robię jeszcze organizer na szafkę obok kosza naszego syna (który wciąż się nie urodził...)
Zabawka jest bardzo fotogeniczna, stąd ta niedorzeczna ilość zdjęć
tutorial autorstwa Judit Guillen (sam Stu, bez gitarki)
Świetny!
OdpowiedzUsuńAle świetny! I na dodatek utalentowany muzycznie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny :).
OdpowiedzUsuńFaktycznie bardzo fotogeniczna maskotka :)
OdpowiedzUsuń